Wczoraj było o dykcie, dzisiaj będzie o świątecznych świeczuszkach:) Takich prostych, że głowa mała. No sami zobaczcie!
* * *
Yesterday I wrote about my old tatty board, today I will write about christmasy candles - a decoration so simple, it's shocking:)
A zatem potrzebujemy pojemnik szklany (może być puchar na lody, kieliszek do wina, cokolwiek), jakieś jagódki, liść ostrokrzewu, albo mała gałązka choinki, mała szyszka.... i woda. wlewamy wodę do pojemnika, dodajemy nasze "zielono-czerwone" (inne zestawienia kolorystyczne są oczywiście jak najbardziej dozwolone). I dodajemy pływającą świeczuszkę:) U mnie w roli pływającej świeczuszki występują najzwyklejsze tealighty, bo jak odkryłam, one też pływają:)
* * *
We need a glass container (a wine glass, vase, anything), some berries, a holy leaf, or fern or a small cone.... Pour water into the container, place the green-and-red bits (other colours ar obviously acceptable), and add a floating candle. I put the most ordinary tealight, because - as I discovered - they float as well:)
Jak dla mnie - slodkie:)
* * *
I think they are lovely:)
Do kompletu z lampionikami, powstał pojemnik na tealighty. Wykorzystałam słoik po kawie, ostrokrzew, choinkę, jagódki, pasek płótna zgrzbnego i ciut ciut sznureczka:)
* * *
I also made a little container for tealights to go with the lanterns. I used an old and empy(!!!) coffee jar, holy, berries and fern, as well as a small piece of burlap and twine.
Na mojej choince zawisły w końcu chyba najbardziej bożonarodzeniowe dekoracje:) Muszę wytłumaczyć, że ja, jako dziecko kryzysu, pamiętam czasu, kiedy pomarańcze były dostępne wyłącznie, powórzę: WYŁĄCZNIE w okresie Bożego Narodzenia. I do dzisiaj pomarańcze i ich zapach kojarzą mi sie ze świetami. I tak juz pewnie zostanie:)
* * *
I managed eventually to hung on our tree the most christmassy decorations:) I must explain, that I was growing up in times, when in Poland oranges were available ONLY during Christmas! And to this day, oranges and their scent link me directly to Christmas.... and I guess it will stay like that forever:)
A na zakończenie chciałam mojemu Tacie złożyć życzenia:) Bo mój Tato disiaj moi mili kończy 65 lat!!!! Sto lat i duuuuuuuuużo zdrowia, Tato!!!
* * *
And finally I want to say happy birthday to my Dad, who is 65 today!!!! Happy birthday Daddy:)
oczywiscie,przylaczam sie do zyczen dla Szanownego Taty :)
OdpowiedzUsuńja tez pamietam pomarancze tylko w czasie swiat-kubanskie,najczesciej...
i dlatego najbardziej smakuja w swieta. skorke musza miec pachnaca.
u nas choinka stoi nie ubrana :) musza sie roztopic wszystkie grudy zmarznietego sniegu
milych swiat!
Aska
No tak, z tymi pomaranczami wystanymi w kolejce, i karpiem i szynka to była heca.... kto by dzisiaj uwierzyl? A za życzenia dla Taty bardzo dziękuje:) Pozdrawiam!
UsuńFajne plywajace swieczuszki;) Ja tez takie robie np z rozami. Pozdrawiam i rowniez przylaczam sie do zyczen dla solenizanta;)
OdpowiedzUsuńDziękuję w jego imieniu!
UsuńSto lat dla Twojego Taty:) Widzę że i ty choinkę ubralaś w pomarańcze:) U mnie też wiszą i pachną:)
OdpowiedzUsuńDziękuję... Tak, pomarańcze sa na choince, tylko... nie wiem co za beznadziejna odmiana, ale nie pachna tak jak powinny :( Ściskam!
Usuństo lat dla taty! :)
OdpowiedzUsuńCieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest! :)
Bardzo dziękuję.... Pozdrawiam mocno!
UsuńŚliczne dekoracje! Nie wiedziałam, że tealighty też pływają:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności urodzinowe dla Pana Taty!
buziaki dla Ciebie
Ja też nie wiedzialam. I najpierw wytargałam tealighta z aluminiowej osłonki, ale potem włożyłam całą i też pływała. Nie wiem, może dlatego że osłonka bardz cieniutka, bo zakupiłam sobie paczkę tealightów Everyday Value w Tesco, hahahaha:) Ściskam mocno!
UsuńHej, bardzo fajne pomysłowe lampiony. Ślicznie wyglądają. Życzenia dla Taty.
OdpowiedzUsuńAsia
Dziekuję:)
UsuńUkłony urodzinowe dla tatusia, a pomysł na świąteczne świecidełka przedni.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji składam Wam najszczersze życzenia radosnych świąt !
Dziękuję za życzenia i za komplement. I ja zyczę spokojnych świąt (choć mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja złożyć zyczenia)... Pozdrawiam!
UsuńCo do dekoracji dla mnie bomba...a dla taty sto lat!!!
OdpowiedzUsuńWielkie dzieki!!! Buziole!
Usuń