Dzisiaj krótko będzie, moi mili, ponieważ po wczorajszych wydarzeniach, z których relację oczywiście wkrótce zamieszczę, zmęczona ci jam okrutnie:) Zmęczenie owo jednak nie spowodowało u mnie opóźnień w obowiazkach blogowych, czyli w przeprowadzeniu losowania mojej walentynkowej rozdawajki:) Losy zostały przygotowane, pieczołowicie złożone i umieszczone w specjalnie do tego celu przygotowanym naczyniu.
* * *
Today I am going to be short and sweet, as after yesterday's events (which I am going to blog about for you really soon) I am still terribly tired, and emotional. However, the tiredness has not caused any delays in my duties, that is in drawing one lucky winner of my valentines giveaway. I prepered the tickets, and placed them in a special dish:)
Maszyna losująca w osobie mej własnej dłoń swą powabną do naczynia owego włożyła, zamieszała zamaszyście i jeden szczęśliwy los wyjęła. A na losie tym imię spisano następujące:
* * *
Then, my "tombola" hand drew one lucky ticket, which belonged to:
Niezapominatko kochana, skrobnij adresik do wysyłki:)
* * *
Congrats!:)
szkoda,że się nie udało :/
OdpowiedzUsuńgratuluje zwyciężczyni..
Gratulacje dla zwyciężczyni!!!
OdpowiedzUsuńWzdycham do tych serduszek wciąż ;)
Pozdrawiam i dziękuję za zabawę!
Buuuu:) dlaczego nie ja:) Gratuluję szczęściarze i dziękuję za zabawę.
OdpowiedzUsuńHahaha :) Jak superaśnie :))) No po prostu jestem w wniebowzięta ! Choroba mnie wciąż trzyma w potrzasku więc taka niespodzianka jest podwójnie wspaniała ! Już piszę adres :)
OdpowiedzUsuńDzięki za fajną zabawę :)
Gratulacje dla zwyciezczyni:) Dzieki za zabawe, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo tak! Biednemu zawsze wiatr w oczy...a już widziałam je u siebie:)))
OdpowiedzUsuńGratuluję Niezapominatce!!!
Gratulacje dla zwyciężczyni! Buźki dla Ciebie:)
OdpowiedzUsuńNo nie! Znowu nie ja! Ehhhhh!!
OdpowiedzUsuńGratulacje serdeczne dla zwyciężczyni :-)
No cóż ;(
OdpowiedzUsuńGratulacje okraszone zazdrosnym spojrzeniem ślę w kierunku zwyciężczyni. Tobie , dziękuję za zabawę :)
Gratuluję :):):)
OdpowiedzUsuń