sobota, 4 kwietnia 2015

Wielkanoc....




Minął sierpień, minął wrzesień, i październik, i ta jesień.... potem zima, styczeń, luty, marzec minął... że tak sparafrazuję moich ukochanych Starszych Panów :) I nadeszła Wielkanoc. A wraz z nią silna potrzeba pojawienia się na blogu i złożenia wszystkim życzeń.
 
Wiem, że dla niektórych nie będą to wesołe, szczęśliwe ani beztroskie święta. Dla niektórych będą to święta smutne bo... czasem tak się toczy życie....
 
Wielkanoc to czas zrozumienia, zmartwychwstania, nowych początków, nadziei... 
 
Kochani, oby te święta przyniosły nadzieję i wiarę, że nawet w najbardziej ciemnym tunelu w końcu pojawia się światełko... w najbardziej mrocznym momencie życia pojawia się ktoś z uśmiechem na twarzy i pomocną dłonią... a po najczarniejszej z czarnych nocy, znowu wschodzi słońce... 


6 komentarzy:

  1. Radosnych Świąt ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  2. deZeal, oby Twoje słowa się zmaterializowały:)

    Dobrego Świątecznego czasu Twojemu Domowi!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gwiazdo Ty moja! Chyba Cię myślami ściągnęłam! :-)))
    Nareszcie się odezwałaś. Mam nadzieję, że nieco częściej będziesz pisać :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Poświątecznie, ale najserdeczniej. Wszystkiego dobrego:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana, mam nadzieję, że to, co smutne mija i że wraz z wiosna powrócisz do nas ze swoim uśmiechem, optymizmem i mądrym, dobrym słowem. Bardzo Ci tutaj brakuje. Uściski posyłam i pamiętaj...jest cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  6. deZeal, no tak, 'wróciłaś' do blogowania;)

    OdpowiedzUsuń